Pokazaliśmy nasz charakter Z dwoma złotymi i jednym brązowym medalem Polacy wrócili z Akademickich Mistrzostw Świata w łyżwiarstwie szybkim. Zawody odbyły się w Lake Placid. Na medale trzeba było czekać dwa dni. Rozpo- częło się od czwartego miejsca Szymona Palki na 5000 metrów. – Otwarty tor rządzi się swo- imi prawami. Trzeba jeździć bardziej siłowo, niż z użyciem precyzji i techniki, które preferuję – mówił student AWF Kraków. Jeszcze bliżej sukcesu była Natalia Jabrzyk. Szy- kująca się do 21. urodzin zawodniczka Politech- niki Łódzkiej długo utrzymywała trzecią lokatę w klasy昀椀kacji na 1000 metrów. Ostatecznie brąz przegrała o setną sekundy. Iga Wojtasik z AWF Katowice była ósma. – Pierwszy bieg traktowa- łam jako przetarcie i zapoznanie się z lodem. Są jeszcze kolejne starty i na pewno dam z siebie wszystko – mówiła Jabrzyk, która wcześniej star- towała również na 3000 m, zajmując piątą pozy- cję. Siódma była Maja Płończyk z AWF Katowice. Trzech Polaków znalazło się w pierwszej dzie- siątce biegu na 1000 metrów. Najlepszy z nich, Dawid Burzykowski (AWF Kraków), był piąty. Z kolei Gaweł O昀椀cjalski i Piotr Nałęcki zajęli odpowiednio szóste i dziewiąte miejsce. Drugiego dnia znów najbliżej podium była Jabrzyk. dzo mocny wiatr, ale trzeba sobie jakoś z tym radzić. Wraz z dziew- Polka jechała w ostatniej parze na 1500 m i przez czynami pokazałyśmy tym biegiem, jak ciężko trenowałyśmy, żeby większość biegu utrzymywała się na podium. Słab- zdobyć złoty medal – mówiła Iga Wojtasik, która w AMŚ uczest- sze ostatnie okrążenie w jej wykonaniu przekreśliło niczyła po raz pierwszy. – W końcu zdobyliśmy upragnione złoto i marzenia o medalu i dało piąte miejsce, Wojtasik przy okazji udowodniliśmy, że bieg drużynowy jest naszą ulubioną była ósma. – Wydaje mi się, że warunki atmosfe- konkurencją – dodał Palka. ryczne, w stosunku do dwóch poprzednich biegów, Radości z sukcesu podopiecznych nie ukrywał również Dariusz były zdecydowanie najgorsze. Walczyłam do końca Stanuch, trener naszej akademickiej kadry. – To był nasz polski dzień. i mogę być zadowolona – mówiła Jabrzyk. Potwierdzamy swoją dominację w biegach drużynowych od wielu lat. Miłą niespodziankę na tym samym dystansie Pokazaliśmy nasz charakter. Wielkie gratulacje dla zawodników – mó- sprawił Nałęcki. Student AWF Katowice na dru- wił po zawodach. gim okrążeniu osiągnął nawet najlepszy czas ze Po złotych występach drużyn były podstawy, aby myśleć o kolejnych wszystkich uczestników, utrzymał tempo na kolej- krążkach polskich panczenistów. Biało-czerwoni nie rzucali słów na nym i zanosiło się na miejsce w ścisłej czołówce. wiatr. Brąz udało się zdobyć już w pierwszej sobotniej konkurencji. Ostatecznie 昀椀niszował na szóstej pozycji, trzynasty Do rywalizacji w sztafecie mieszanej (mikście) przystąpiły dwie polskie był Palka, a czternasty Burzykowski. – Nie spo- pary. Martyna Baran i Gaweł O昀椀cjalski (oboje AWF Katowice) uzy- dziewałem się, że zajmę tak wysokie miejsce. To moje pierwsze AMŚ i jestem pod wrażeniem. Atmos- fera imprezy jest megaprzyjazna, wszyscy są bardzo mili i otwarci – opowiadał Nałęcki. Prawdziwe sukcesy przyszły dopiero trzeciego dnia, który rozpoczął się jednak pechowo. Bieg na 500 m wygrała nieoczekiwanie Martyna Baran, jednak długo nie nacieszyła się zwycięstwem. Sędziowie podczas przejazdu studentki AWF Katowice dopa- trzyli się przekroczenia linii i trącenia pachołka, przez co została zdyskwali昀椀kowana (na piątych po- zycjach uplasowali się Wojtasik i O昀椀cjalski). Najwięcej radości przyniosły jednak biegi drużyno- we, w których nasi reprezentanci byli bezkonkuren- cyjni. Po złoto najpierw sięgnęły biało-czerwone w składzie Jabrzyk, Wojtasik, Płończyk, a następnie męska drużyna – Palka, Burzykowski i Nałęcki. – Warunki przez ostatnie trzy dni nie pomagały. Temperatura poniżej zera, padający śnieg, bar- 35

Kronika AZS 2022 - Page 35 Kronika AZS 2022 Page 34 Page 36