Dzielny z pana człowiek Polscy saneczkarze mieli powody do zadowolenia, bo w konkursie drużynowym zajęli ósme miejsce. Mieli też swojego zwycięzcę. Dla Mateusza Sochowicza, który niespełna trzy miesiące rywalizacji po koszmarnej kontuzji. – Silny i dzielny z pana przed igrzyskami na olimpijskim obiekcie doznał ciężkiej człowiek – powiedział. kontuzji (organizatorzy zamknęli przed nim jedną z bra- Sochowicz tę siłę pokazał w starcie drużynowym. Ruszył mek), sam powrót do zdrowia i występ trzeba było uznać po Klaudii Domaradzkiej, przejechał bezpiecznie, płynnie za cud. Nic dziwnego, że zawodnik AZS AWF Katowi- i bez błędu, osiągając dziesiąty wynik wśród mężczyzn. ce podchodził do startu bardzo ostrożnie. Kiedy on był Azetesiak włączył zielone światło Wojciechowi Chmielew- w szpitalu, przeciwnicy zapoznawali się z torem i uczyli się skiemu i Jakubowi Kowalewskiemu, którzy w rywalizacji go. Polak nie mógł zdać się na automatyzm. dwójek zajęli wcześniej dziewiąte miejsce. Ci niewielkie Sochowicz kolejny raz udowodnił jednak, że nie ma dla straty do Rumunów odrobili z nawiązką. niego rzeczy niemożliwych. Cztery lata wcześniej, gdy Polska drużyna wywalczyła ostatecznie bardzo dobrą ósmą w olimpijskim debiucie zajął 27. miejsce, jeden ze ślizgów lokatę, w czym pomogli nam nieco Słowacy, którzy nie wykonał… bez maski, co mogło się skończyć tragicznie. ukończyli rywalizacji. Nasi stracili do najlepszych Niem- Tym razem było bezpieczniej i spokojniej. Nasz zawodnik ców 3.73 sekundy. Powtórzyli wynik z dwóch poprzednich w pierwszej próbie uzyskał 24. lokatę, a w drugiej 26. igrzysk i osiągnęli naprawdę spory sukces. Trzeba wziąć (mógł się jednak pochwalić 13. czasem startu). Dawało pod uwagę, że polski zespół okazał się najlepszy w nie- mu to łącznie 27. miejsce ze stratą ponad 3.5 s do lidera, typowej klasy昀椀kacji krajów, które… nie mają swojego toru Niemca Johannesa Ludwiga. Strata do miejsca dającego saneczkowego. awans wynosiła jednak aż 0.763 sekundy. – Trochę namieszałem w górnej i dolnej partii toru, ale – Nie mam obycia z sankami. Moje ciało trochę automa- nie mam sobie wiele do zarzucenia. Cieszę się, że mogłem tycznie pilnuje, żeby sanki nie uciekły w którąś stronę. Jest zaprezentować poziom, który pozwolił nam zająć ósme sportowa złość. Wiadomo, że chciałbym lepiej, no ale nie miejsce. Do siódmego zabrakło nam półtorej sekundy i to pozwala mi na to liczba ślizgów. Nie oszukujmy się – ko- jest zauważalna różnica w stosunku do państw, które mają mentował nasz saneczkarz dla TVP Sport. swoje tory. My chcielibyśmy bić się nie tylko o ósemkę Po trzeciej rundzie Polak awansował o dwie lokaty, co nie i mieć możliwość powalczyć o coś więcej – powiedział pozwoliło jednak wystąpić mu w ostatnim, czwartym prze- Sochowicz na antenie Polskiego Radia. jeździe. Tym samym zawodnik AZS AWF Katowice osta- – Igrzyska były dla mnie osobiste, bo wyszarpałem je zę- tecznie zajął 25. miejsce. Triumfował Niemiec Johannes Lu- bami i postanowiłem ich doświadczyć. Wyniki były dodat- dwig przed Austriakiem Wolfgangiem Kindlem i Włochem kiem, choć nie ukrywam, że ta sportowa złość podpowiada, Dominikiem Fischnallerem. że mogło być dużo lepiej. No ale cóż, jest jak jest, tego już Sochowicz przystąpił do rywalizacji sztafetowej podbudo- nie zmienię. Gdy ktoś się mnie pyta, jak było, to odpowia- wany spotkaniem z szefem Międzynarodowego Komitetu dam, że super – bo naprawdę było – napisał później na Olimpijskiego. 吀栀omas Bach wbrew obietnicy nie obejrzał swoim facebookowym pro昀椀lu, krytycznie odnosząc się do jego indywidualnego startu, ale obaj umówili się na zma- wszystkich, którzy nie potra昀椀li docenić jego postawy. gania dwójek. Bach osobiście pogratulował mu powrotu do foto: Press Focus 21

Kronika AZS 2022 - Page 21 Kronika AZS 2022 Page 20 Page 22