2 2 0 Za dużo pudeł 2 Dziewiąte miejsce Moniki Hojnisz-Staręgi było najlepszym wynikiem polskiego biathlonu podczas igrzysk PEKIN w Pekinie. wszystko jest możliwe. Liczę też, że uzbieram punkty, by wystartować w ostatnim biegu ma- sowym – komentowała zawodniczka AZS AWF Katowice dla Eurosportu. OLIMPIJSKIE Żuk – jej klubowa koleżanka – była dużo wolniej- A sza i do zwyciężczyni straciła 2.38 sekundy. Dało SK jej to ostatecznie 53. lokatę, która także upoważ- niała do następnego występu. – Przeżyłam jeden z najgorszych, o ile nie najgorszy bieg w życiu IGRZY i chciałabym się zapaść pod ziemię. Po prostu or- ganizm się zbuntował i nie pozwolił mi na więcej – skomentowała na swoim facebookowym pro昀椀lu. Do biegu pościgowego Hojnisz-Staręga wystar- towała ze stratą stratą 1:29 do zwyciężczyni ZIMOWE wyścigu na 7,5 km Norweżki Marte Olsbu Ro- eiseland. Na pierwszym strzelaniu pomyliła się dwukrotnie i musiała biegać dwie karne rundy. Kolejne wizyty na strzelnicy okazały się już jed- nak bezbłędne. Zawodniczka AZS AWF Katowi- ce prezentowała na trasie niezłą formę biego- Hojnisz-Staręga najpierw zajęła 20. miejsce w biegu na 15 kilometrów. wą, dzięki czemu ukończyła zawody w czołowej – Muszę się przyznać, że bardzo się bałam tego startu. Teraz jednak jakby dziesiątce. Do triumfatorki Roeiseland straciła wszystko ze mnie zeszło i jestem bardziej spokojna, bo już wiem, na jakim 2:28.8. Zmagająca się z problemami zdrowotnymi jestem poziomie i na co mogę liczyć. Wiem, czego się spodziewać w kolej- Żuk zrezygnowała z tego startu, by przygotować nych startach – mówiła na antenie Eurosportu. się do sztafety, z którą wiązano spore nadzieje. Polka przyznała, że trasa w National Biathlon Centre w Zhangjiakou była W niej udało się zająć jednak dopiero 14. lo- bardzo wymagająca. – Jest taka, że cały czas trzeba na niej pracować. To katę. Azetesiaczki biegnące z Kingą Zbylut jedna z trudniejszych tras, na jakich startowałam – mówiła zawodniczka AZS i Anną Mąką miały ponad sześć minut straty do AWF Katowice, która w pozycji leżącej tra昀椀ła wszystkie dziesięć strzałów, Szwedek, które zdobyły złote medale. Ich wynik ale w pozycji stojącej dwukrotnie się pomyliła. Przez to do jej czasu dopisano mógłby być lepszy, gdyby nie słabe strzelanie dwie karne minuty. Na 36. miejscu uplasowała się jej klubowa koleżanka na dwóch pierwszych zmianach, bo Hojnisz-Sta- Kamila Żuk. ręga musiała dwukrotnie dobierać w pozycji le- W sprincie na dystansie 7,5 km czyste konto na strzelnicy zachowało 12 żącej i na trasę wybiegła dopiero 19. Częściej zawodniczek. Hojnisz-Staręga i Żuk zaliczyły po jednym pudle w pozycji tra昀椀ała stojąc, choć też raz musiała dobierać. leżącej i mogły liczyć na wysokie pozycje. Znacznie lepiej biegła ta pierwsza, Z kolei Żuk miała olbrzymie problemy w pozycji uzyskując niespełna półtorej minuty straty do zwyciężczyni Marte Roeise- leżącej, co skończyło się karną rundą. land. Szesnaste miejsce to najlepszy olimpijski wynik Hojnisz w tej konku- Nie wyszedł też ostatni start w Pekinie. W bie- rencji i oczywiście prawo startu w biegu pościgowym. gu masowym na 12,5 km Hojnisz-Staręga zajęła – Czułam, że mogę powalczyć, było bardziej pozytywnie niż w pierwszym 27. miejsce. Podczas czterech wizyt na strzelnicy starcie. Dziś panowały dobre warunki na strzelnicy i tym bardziej szkoda Polka myliła się aż ośmiokrotnie. tego pudła. W biegu na dochodzenie nie będzie łatwo, ale z 16. miejsca foto: Szymon Sikora (PKOl) 22

Kronika AZS 2022 - Page 22 Kronika AZS 2022 Page 21 Page 23