AZS BIAŁYSTOK listy startowe. To pozwala mi lepiej skupić się na rywalizacji i nie denerwować się przedłużającym się czasem dojazdu do startu oraz lepiej ułożyć strategię pod warunki atmosferyczne i słabości moich przeciwników. Co powiedziałbyś studentom, którzy zastanawiają się nad przygodą z AZS i przyjściem do sekcji? – Nie odkładajcie decyzji o wstąpieniu do AZS na później! Z własnej obserwacji mogę powiedzieć, że spora część osób traci zapał do sportu po dłuższej przerwie. W konsekwencji nie realizują swoich planów. Wprowadzanie aktywnego stylu życia na studiach w przyszłości przełoży się na lepsze zarządzanie czasem, pozwoli przejść okres studiów z uczuciem mniejszego stresu oraz zbudować nowe relacje zarówno z starszymi, jak ndrzej Domiza o: A i młodszymi kolegami studentami. ot F Robię swoje Klaudia Sokołowska wygrała AMP w karate i reprezentowała nas podczas Europejskich Igrzyskach Akademickich w Łodzi. Studiowała budownictwo na drugim roku na Politechnice Białostockiej. Swoją przygodę ze sportem zaczęła jako małe dziecko. – Klub karate prowadził treningi w mojej szkole. Na pierwszy trening – Moim największym wsparciem jest rodzina, zaprowadziła mnie babcia. Było to w drugiej klasie szkoły podsta- a przede wszystkim rodzice. Mimo kontuzji i niepo- wowej. Jako małe dziecko jeszcze nie do końca byłam świadoma tego wodzeń zawsze są ze mną, a dobre i na złe. Do tego sportu, nie wiedziałam, o co w nim dokładnie chodzi, ale z każdym są oczywiście najlepszymi sponsorami – dodała. kolejnym rokiem poznawałam go coraz lepiej. Na początku bywało Reprezentowanie Polski na Europejskich Igrzyskach różnie, raz lepiej, a raz gorzej, ale systematyczny trening zaczął Akademickich było dla zawodniczki dużym wyróżnie- dawać efekty w kolejnych latach - opowiadała. niem. Tym bardziej, że odbywały się one w Polsce. Klaudia wspominała też, że od rozpoczęcia gimnazjum na treningi Klaudia zdołała dojść do ćwierćfinałów, a podczas zaczęła dojeżdżać do Białegostoku. Godzinę w każdą stronę! Jak zawodów wygrała walkę z ówczesną wicemistrzynią sama mówiła, nauczyło ją to dyscypliny, organizacji czasu i łą- Europy. Wraz z zawodniczkami innych uczelni zdoby- czenia nauki ze sportem. 2023 rok to już 13 rok sportowej kariery ły drużynowo siódme miejsce. Klaudii. – Wyjazd na EUG wspominam bardzo dobrze, zarów- no jako sam start i wyjazd. Startowo poszło mi bar- dzo dobrze, osiągnęłam ćwierćfinał. Pozostał jedynie mały niesmak, ponieważ zabrakło mi jednej wygra- nej walki, aby sięgnąć po medale. Była bardzo fajna atmosfera. Mogliśmy na trochę dłużej spotkać się z zawodnikami z Polski i tymi z zagranicy. Przeważ- nie zawody trwają dzień lub dwa, więc nie mamy czasu na integrację i spotkania, bo skupiamy się wtedy tylko na startach. Igrzyska w Łodzi były faj- ną imprezą przez to, że dawały również chwilę wy- tchnienia i wolnego czasu. Sporo lat doświadczenia dało Klaudii dużą przewa- gę nad zawodniczkami, tą fizyczną, jak i związaną z psychiką i stresem. – Jeżeli chodzi o stres przed zawodami, to praktycznie go nie mam. Jestem świa- doma swoich umiejętności i wiem, że stać mnie na wiele. Po prostu wychodzę na matę i tak jak trener zawsze mówi „robię swoje”. Klaudia to bardzo ambitna zawodniczka. A jakie były jej dalsze plany związane zarówno z karate, jak i ze ścieżką zawodową po ukończeniu studiów na kierunku budownictwo? – Moim planem na przy- 300